"Placówka" Bolesław Prus |
Na czas czytania
„Placówki” zamieszkamy w chacie gospodarza Ślimaka. Nie ma tam wygód, ale jest
ciepło, czysto i syto. Choć jeszcze nie każda izba ma podłogę, a jedynie
klepisko, to właściciel nie na powodów do wstydu. Z niewielkiego gruntu potrafi
utrzymać swoją rodzinę: żonę i dwóch synków, a nawet ma do pomocy parobka i „dziewuchę”.
Dobrze byłoby posiadać więcej, ale ryzyko zawsze niesie ze sobą... ryzyko.
Dlatego niekiedy to jego „baba” musi pokierować decyzjami męża.